Od porannego kopa, przez popołudniowy chill, aż po witaminową bombę. Pinka odkrywa karty i pokazuje, co pije najchętniej!
Hejka Moje Spragnione Życia Iskierki! ✨ Często pytacie mnie: „Pinka, skąd Ty bierzesz tyle energii?”. Odpowiedź jest prosta – częściowo mam to w genach, a częściowo… mam swoje magiczne eliksiry! Dziś przygotowałam dla Was zestawienie moich TOP napojów, bez których mój dzień po prostu nie istnieje.
1. Pink Latte (Buraczany zawrót głowy! 💗)
To mój absolutny numer jeden! Nie dość, że wygląda jak marzenie na Instagramie, to jeszcze daje kopa bez kofeiny. Robię ją na mleku owsianym z odrobiną sproszkowanego buraka i miodu. Zdrowe, pyszne i totalnie w moim kolorze!
2. Mrożona Matcha z bąbelkami 🍵✨
Kiedy potrzebuję skupienia, wjeżdża Matcha. Ten zielony proszek to czysta magia skupienia! Piję ją z lodem i odrobiną syropu z agawy. To taki mój „spokój w szklance”, kiedy w głowie mam milion projektów na raz.
3. Domowa Lemoniada „Tropical Vibe” 🍋🌴
Cytryna, świeża mięta, plastry ogórka i… odrobina marakui. To napój, który teleportuje mnie na plażę, nawet jeśli za oknem deszczowa Polska. Piję go hektolitrami, żeby nawodnić się od środka (moje pijawki na pewno to docenią! 😂).
Złota zasada Pinki? ✨
Nigdy nie pij nudnej, ciepłej wody bez niczego! Dodaj chociaż plasterek maliny albo listek bazylii. Życie jest zbyt krótkie na bezbarwne płyny! Pamiętaj, że każdy łyk może być celebracją chwili. 🥂
„Daj mi odpowiedni napój, a podbiję świat… albo chociaż ogarnę porządki w szafie!” 😉